Autor |
Wiadomość |
mario_123
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chynów
|
Wysłany: Czw 22:02, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
a było tak blisko Najlepszy mecz Legii od czasów zdobycia mistrzostwa Polski. Niestety Broendby mieli dwa rzuty rożne które wykorzystali. Wynik 2:2 choć powinniśmy to wygrać bo okazji do tego było przynajmniej trzy.
"Grali jak nigdy, przegrali jak zawsze"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
(L)abud
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twierdza Breslau
|
Wysłany: Czw 22:07, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ponoc Legia grala dobry mecz i z tego powodu jestem zaskoczony. Broendby to nie frajerzy i z kelnerami nie przegrywaja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*Devi(L)*
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 22:22, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
k***a Paluch sadzi pramy a ten debil wrpwadza Mięciela od początku :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateo
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:28, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Trochę się rozpiszę bo przeanalizowałem grę poszczególnych graczy Legii i:
Iwański? Strzelił karnego no i co? Inne stałe fragmenty gry w jego wykonaniu wyglądały tragicznie. Jak można strzelać na bramkę z odległości 40 metrów?!
Rybus: O tym to k***a szkoda gadać....
Rzeźniczak: Pamiętam jak śmiałem się razem z PSZ z mojego małego psa jak potykał się o nogi podobnie jak Rzeźnik. Pies już o nogi się nie potyka, Rzeźniczak odwrotnie.
Giza: Totalnie bez formy.
Kiełbowicz: Ten dziad jeszcze gra?!
Ten zespół z Danii spokojnie był w zasięgu Legii. Niestety ci co zawalają w ważnych momentach nie odstąpili od tej reguły i tym razem. Zajebiście podobała mi się gra Mięciela z Rogerem. To jedyni z jedenastki, którzy nie powinni dostać opierdolu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucho_83
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:56, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż jak się w ciągu 3 sekund 4 razy trafia w obrońców stojących na lini bramkowej to o czym tu mówić...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Machnas
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:21, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Według mnie Rzeźniczak był najlepszy na boisku. Biegał od pola karnego do pola karnego. Celnie podawał z pierwszej piłki, wychodził na pozycje, szukał gry, był najjaśniejszą postacią tego spotkania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PSZ
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:29, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie najgorszą postacią tego spotkania był....Urban.
Dlaczego on nie może przeprowadzić zmian w 70 minucie? Albo 65? Tylko jakaś 83. Tak na pewno ktoś w ciągu 5 minut wejdzie w rytm meczowy.
Giza??? Grał dobrze to że marnuje takie setki to już wiadomo od dawna ale potrafi być tam gdzie powinien....normalnie nikt by nie ruszył swojego tyłka po te piłki (szczególnie Roger).
Poza tym jak można Iwańskiego ustawić jako DM i się dziwić że słabo zagrał. Może jeszcze ustawmy Rzeźnika na atak i się zastanawiajmy dlaczego tak słabo gra.
Przy drugiej bramce jak dla mnie zawalił Mucha. Strzał z kartofla z 30 metrów ledwo co paruje....( nie zmienia to faktu że pierwszy mecz na wyratował)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Machnas
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:25, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
PSZ napisał: | Jak dla mnie najgorszą postacią tego spotkania był....Urban.
Dlaczego on nie może przeprowadzić zmian w 70 minucie? Albo 65? Tylko jakaś 83. Tak na pewno ktoś w ciągu 5 minut wejdzie w rytm meczowy.
|
Zgadzam się w 100%. Zmiany powinny być najpóźniej w 70 minucie, bo wynik był niekorzystny. Urban zaspał na ławce na całej linii. Paluchowski miał tylko jedną akcję przez kilka minut. Podejrzewam, że przed 20 minut byłby wstanie pokonać bramkarza rywali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|